piątek, 4 kwietnia 2014

23.10 najbezpieczniejszych linii lotniczych na świecie!

Hej, dzisiaj mam dla was ranking sporządzony przez niemiecki instytut analiz zajmujący się badaniem wypadków lotniczych od wielu lat. W zestawieniu wzięto pod uwagę 60 największych przewoźników na świecie!

10. Qantas


9. Air Canada 


8. Etihad Airways
7. TAP Portugal

6. British Airways


5. Eva Air
4. Emirates


3. Finnair 

2.Cathay Pacific Airways 

1.Air New Zealand 

dla porównania, ranking z 2012 roku:
 # 1FINNAIRAY, FINIndex 0,005
 # 2AIR NEW ZEALANDNZ, ANZIndex 0,007
 # 3CATHAY PACIFIC AIRWAYSCX, CPAIndex 0,007
 # 4EMIRATESEK, UAEIndex 0,008
 # 5ETIHAD AIRWAYSEY, ETDIndex 0,008
 # 6EVA AIRBR, EVAIndex 0,009
 # 7TAP PORTUGALTP, TAPIndex 0,009
 # 8HAINAN AIRLINESHU, CHHIndex 0,010
 # 9VIRGIN AUSTRALIADJ, VOZIndex 0,010
 # 10BRITISH AIRWAYSBA, BAWIndex 0,011

czwartek, 3 kwietnia 2014

22.Nauka języków obcych? BABADUM!

Jeżeli jesteście w trakcie nauki języków obcych i skupiacie się na tym co jest w tym wszystkim najważniejsze - SŁÓWKACH, to serdecznie chciałabym wam polecić stronę na którą trafiłam niedawno i bardzo żałuję, że nie rok temu przed maturą. ;D Bardzo lubię łączyć przyjemne z pożytecznym, jak byłam jeszcze w podstawówce czy gimnazjum, to miałam kilka gier (dołączone do jakieś gazety były), gdzie, aby przejść na kolejny poziom,trzeba było albo wybrać,albo wpisać pasujące słówko po angielsku, może dlatego teraz wchodzi mi on dużo łatwiej,aczkolwiek wiadomo, nie jestem żadną alfą i omegą, więc zawsze dobrze jest sobie ćwiczyć i powtarzać, tym bardziej, że na pierwszym roku moich studiów nie ma angielskiego - bardzo tego żałuję, bo już widzę jakich szkód i braków mi wyrządził ten rok przerwy. Ok, bez zbędnego narzekania, bo nie o to w tym wszystkim chodzi -chciałabym polecić wam stronę babadum.com!  gdzie znajdziecie gry aż w 10 językach! Menu jest w języku polskim, więc bardzo łatwo jest się połapać. ;) Uważam, że najlepszym sposobem na naukę w ten sposób nie jest samo granie, ale zapisywanie tych, słówek których nie znamy, lub nie pamiętamy. Polecam stronę użytkownikom początkującym jak i troszkę bardziej zaawansowanym, chociażby po to,aby sobie poćwiczyć i poprzypominać słówka, które niestety często nam umykają. Możecie sobie założyć konto, aby widzieć postępy! Polecam!

Przy okazji zdradźcie mi swoje metody nauki języków obcych! :)





poniedziałek, 31 marca 2014

21.Flash mob w wykonaniu Cathay Pacifics!

Hej! Dzisiaj chciałabym wam pokazać filmik, który zrobił na mnie mega wrażenie. Jest to flash mob (sztuczny, błyskawiczny tłum) stworzony przez personel pokładowy linii lotniczych Cathay Pacifics, który został zorganizowany w celu charytatywnym! Wzięło w nim udział ponad 115 osób, a przygotowania trwały ok. 4 miesięcy. 'Stewardessy i Stewardzi' zorganizowali show na lotnisku Cathay Pacifics  zaskakując cały tłum czekających na swoje loty pasażerów. Na koniec podczas zbierania pieniędzy chór śpiewał kolędy. 
Osobiście naprawdę uwielbiam takie akcje. Połączenie humoru, rozrywki z czynieniem dobra,  a przy okazji umilenie ludziom czasu podczas oczekiwania na lot, co mogło również działać rozluźniająco dla zestresowanych pasażerów. ;) Zdecydowanie popieram takie akcje i sama bardzo chętnie wzięłabym w czymś takim udział! 


zapraszam wszystkich do oglądania! 


niedziela, 30 marca 2014

20.Rekrutacja do Emirates- jak to właściwie wygląda?!

Dzisiaj chciałabym się z wami podzielić informacją, jak dokładnie wygląda rekrutacja do Emirates Airlines! 
Linia swoją siedzibę ma Dubaju, w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Głównym węzłem przewoźnika jest lotnisko w Dubaju. Emirates zatrudnia obecnie ponad 40 000 osób. W okresie 2007 – 2008 linia przewiozła 21 229 225 pasażerów oraz 1 282 134 ton ładunków. Średni współczynnik zapełnienia samolotów w tym okresie wyniósł 79,8%.
Flota
Airbus A330-200, Airbus A340-300, Airbus A340-500, Airbus A380-800, Boeing 777-200, Boeing 777-200ER, Boeing 777-200LR, Boeing 777-300, Boeing 777-300ER
Jak wygląda rekrutacja Cabin Crew w Emirates?
Rekrutacja podzielona jest na 2 dni.
Dzień pierwszy, start 9.00 rano, koniec 21.00
Spotkanie z przedstawicielami linii we wskazanym miejscu, zazwyczaj jest to sala konferencyjna w hotelu. Osoby rekrutujące przez większą część spotkania opowiadać będą o firmie, jak wygląda praca w Emirates, o wysokości wynagrodzenia oraz zakwaterowaniu. Będą również dyskutować o podstawowych zasadach i wytycznych, których oczekiwać będą od wszystkich pracowników. Będzie również możliwość zadawania pytań.
Po prezentacji każdy zostanie poproszony o podejście do stolika i zostawienie CV oraz fotografii (zdjęcie całej sylwetki – musi być na białym tle oraz zdjęcie paszportowe z ramionami). Jeżeli zdjęcie nie zostanie zaakceptowane, kandydat zostanie poproszony o dostarczenie innych. Każdy zostanie przy okazji zapytany o np. “Czym się teraz zajmujesz?”, po czym otrzyma numerek, który należy przykleić do koszuli.
Emirates Cabin Crew
Test z języka angielskiego
Na napisanie testu kandydaci mają 45 minut. Test podzielony jest na 3 kategorie: test wyboru, czytanie ze zrozumieniem oraz esej. Sprawdzenie testu zajmie około 30 minut. Osoby, które zaliczą test, zapraszane są do kolejnego etapu.
Zadania w grupach
W kolejnym etapie kandydaci podzieleni zostają na dwie 15 – 30 osobowe grupy. Każda grupa otrzymuje zadanie do wykonania, np. wybierać 3 osoby XXI wieku i uzasadnić swój wybór. Grupa dyskutuje i wybiera 3 osoby. Jedna osoba zgłasza się na ochotnika i uzasadnia wybór grupy. Kolejne zadanie to dowiedzieć się, jaki jest ulubiony film osoby zajmującej miejsce po naszej prawej stronie. Po kilkuminutowej dyskusji każdy wstaje i odpowiada. Po zakończonym zadaniu grypy opuszczają salę. Pochwili jedna z osób rekrutujących podchodzi i wręcza kartki z decyzją na “tak” lub na “nie”.
Kolejne zadanie w grupie
Następny etap to również dyskusja w grupie. Tym razem grupy będą się składały z 7 – 10 osób. Kandydaci otrzymują listę 7 pasażerów zajmujących miejsca w pierwszej klasie. Jest na niej aktorka, biznesmen, matka z dzieckiem, frequent flyer, mężczyzna ze złamaną nogą oraz inni. Należy zdowngradować (przenieść do klasy ekonomicznej) 3 osoby i uzasadnić dlaczego akurat oni. W między czasie każdy proszony jest o podejście do ściany i wyciągnięcie rąk na wysokość 212 cm. Pada pytanie czy mamy tatuaże lub blizny. Po dyskusji wszyscy opuszczają salę i czekają na wynik.
Osoby, które pomyślnie zaliczyły wszystkie etapy, zapraszani są do sali gdzie wypełniane są różne dokumenty, np adres, numer telefonu, numer paszportu, adres email oraz kiedy chcemy zgłosić się na final interview, ostatni etap. Mamy do wyboru dwa kolejne dni. Wieczorem otrzymujemy wiadomość email z linkiem do strony, na której wypełniamy test psychologiczny. Należy być szczerym w odpowiedziach. Po prostu bądź sobą.
Final interview (następnego dnia)
Ostatnia rozmowa sam na sam z osobami rekrutującymi jest już mniej stresująca. Wszystkie pytania opierają się na wyniku testu psychologicznego. Kandydat otrzymuje 3 pytania. Zostaniemy poproszeni m.in. o podanie przykładu doświadczenia z życia, pracy, i jak to się odnosi to Personelu Pokładowego. Każde słowo, każde zdanie przez Ciebie wypowiedziane zostanie zanotowane. O wyniku rozmowy zostaniemy poinformowani w ciągu 4 tygodni. Wszystkie nasze odpowiedzi, testy, zdjęcia, wysyłane są do siedziby Emiratów w Dubaju. Aby zostać wybranym, należy pomyślnie przejść przez 6 poziomów zgody kierownictwa.
źródło: http://cabincrew24.com/

Jak widzicie niestety dostać się tam łatwo nie jest, przede wszystkim musimy się bardzo wykazać charyzmą, umiejętnością języka angielskiego oraz pewnością siebie, czyli cechy, które nie każdy posiada, ale KAŻDY może nabyć! :) Nie można rezygnować z marzeń tylko dlatego, że możemy nie dać sobie rady, trzeba w siebie wierzyć i dążyć do spełnienia, bo kiedyś będziemy żałować niewykorzystanych szans! 

Jeżeli jest coś, o czym chcielibyście się dowiedzieć na temat Emirates, bądź innych linii lotniczych, to śmiało! :) 





piątek, 28 marca 2014

19.Zalety bycia Stewardessą

Wiem, że zapewne wśród czytelników obecnych,bądź przyszłych znajdują się osoby, którym marzy się dołączenie do załogi pokładowej,ale nie są przekonani,czy dadzą radę, bądź czy warto w ogóle próbować. Idąc na przeciw wszelkim obawom, chciałabym dzisiaj zaprezentować, jakie są zalety tego wspaniałego zawodu! :)

1.Motywacja do nauki języków obcych i samorozwoju.- wiadomo, jak się chce być Stewką, obowiązkowe są takie umiejętności jak np. pływanie, języki obce.
2.Poznawanie WIELU nowych ludzi - Stewardzi, Stewardessy, piloci, pracownicy lotnisk, pasażerowie. ;)
3.W przypadku zagranicznych linii - przeprowadzka do innego kraju, zazwyczaj na koszt linii lotniczych - nie wiem jak wam, alem i się marzy mieszkanie w Dubaju, czy Qatarze, wiadomo, trzeba mieszkać w mieście w której znajduje się nasza baza.
4.Codzienny lot samolotem dla wielu może być zaletą i to największą ;)
5.W przypadku dużych linii lotniczych - wysokie zarobki
6.Możliwość zobaczenia ogromnej ilości krajów - oczywiście nie zawsze jest tyle czasu, ale zazwyczaj można znaleźć go trochę na pospacerowanie, albo plażowanie! :D
7.Umowa 2/3 letnia z możliwością przedłużenia co jest dobre dla osób, ktore chcą po prostu spelnić swoje marzenie i przy okazji sobie zarobić troche dodatkowych pieniędzy,a po zakończeniu umowy rozpocząć pracę w swoim zawodzie.
8.Umundurowanie! - ja niektórymi jestem zachwycona, zwłaszcza z tych potężniejszych linii
9.Poznawanie ludzi z całego świata, ich kultury oraz obyczajów
10.Nie jest to praca na całe życie, po zakończeniu umowy można spokojnie rozpoczać pracę w swoim zawodzie.
11.Wspaniałe wspomnienia!

Jak widać zalet jest sporo. Jeżeli zastanawiasz się nad rozpoczęciem pracy w tym zawodzie, to jak najbardziej Cię do tego namawiam, Wiąże się ona z podróżami,poznawaniem  obcych kultur oraz można się wiele dowiedzieć,o życiu ludzi z całego świata. Trzeba łapać chwilę póki jesteśmy młodzi, bo za 15,20 lat nie będziemy mieli już tylu możliwości. Trzeba pamiętać, że Stewardessą nie można być w każdym wieku, ani wiązać z nią długiej przyszłości, ale może to być wspaniała przygoda, o której będziemy opowiadać naszym dzieciom i wnukom,a wspomnienia zostaną z nami do końca życia! :)


środa, 26 marca 2014

18.Polish Aviators - Krk edition

Chciałabym wszystkich serdecznie zaprosić na "POLISH AVIATORS - KRK EDITION!", który odbędzie się 4 kwietnia w Krakowskim klubie DZIEKANAT! Jeżeli jesteś osobą, która interesuje się lotnictwem i chcesz spotkać i porozmawiać z ludźmi z branży - idealna okazja! Ja niestety obecna nie będę, bo do Krakowa mam za daleko, jeżeli następna edycja będzie gdzieś blisko mnie, to nie będę się nawet chwilę zastanawiać! :) 


"✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈

Witajcie! Mamy przyjemność zaprosić Was na POLISH AVIATORS - KRK EDITION, pierwszy raz w Krakowie. Będzie to niewątpliwie jedyna taka impreza w południowej części Polski, dla wszystkich tych, którym daleko było do WAW, tym razem w samym sercu Krakowa :-)

Piloci, stewardessy, dyspozytorzy, kontrolerzy ATC, pasjonaci lotnictwa przybywajcie już 4 kwietnia do klubu Dziekanat w Krakowie!

Zapewniamy świetną zabawę w lotniczym towarzystwie. Spotkamy się w Klubie Dziekanat przy ul. Pędzichów 23. Czekamy na Was! Przylatujcie!

"POLISH AVIATORS - KRK EDITION!"

✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈

Czekają na Was odlotowe atrakcje! Do wygrania w loteriach :

✈ 50% zniżki na szkolenie teoretyczne do licencji szybowcowej oraz samolotowej od Aeroklubu Krakowskiego

✈ gadżety lotnicze

✈ voucher na 3-godzinne indywidualne sesje przygotowujące do wybranego tematu z egzaminów ATPL'a od AVIATAIR

✈ 2 vouchery na godzinny lot na symulatorze Redbird Full Motion Cessna 182/Tecnam P2006TI od Ventum Air Flight Acadamy

✈ Plakaty od Skrzydla.org

✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈

DRESS CODE : SMART CASUAL (MOTYWY LOTNICZE MILE WIDZIANE)
SLOT TIME : 21:00 LOCAL TIME (19:00 UTC)
LANDING TIME : 06:00 LOCAL TIME (04:00 UTC)
TAKE OFF CLEARANCE : 15/20 PLN ***

*** Zaproś wszystkich swoich znajomych na naszą imprezę oraz napisz na tablicy wydarzenie - TAKE OFF , a wejdziesz za jedyne 15 PLN.

✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈

OSOBY PONIŻEJ 18 ROKU MUSZĄ POSIADAĆ ZGODĘ OPIEKUNA PRAWNEGO NA UDZIAŁ W IMPREZIE.

✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈✈"



wtorek, 25 marca 2014

17.PLL LOT- REKRUTACJA

Hej! jeśli marzy Ci się praca w Polskich Liniach Lotniczych LOT, mieszkasz w Warszawie, okolicach, bądź masz możliwość przeniesienia tam - mam dla Ciebie świetną wiadomość, otóż ogłoszono rekrutację! ;-)


Polskie Linie Lotnicze LOT S.A. poszukują kandydatów do pracy jako: 
PERSONEL POKŁADOWY
(W bazie operacyjnej w Warszawie)
Miejsce pracy: Warszawa
NR REF: LP/03/2014

Wymagania wobec kandydatów:
  • Wykształcenie minimum średnie z maturą
  • Znajomość języka angielskiego na poziomie umożliwiającym swobodną komunikację
    (min. B2)
  • Znajomość drugiego języka obcego, jednego z wymienionych: niemieckiego, francuskiego, włoskiego, hiszpańskiego, rosyjskiego lub chińskiego,
    będzie dodatkowym atutem
  • Płynność i poprawność wypowiedzi w języku polskim
  • Obywatelstwo polskie lub cudzoziemcy uprawnieni do wykonywania pracy na terytorium Polski
  • Mile widziane doświadczenie w obsłudze klienta
  • Miła prezencja
  • Dobry stan zdrowia
A także:
  • Łatwość nawiązywania oraz podtrzymywania kontaktów z klientami
  • Umiejętność pracy zespołowej
  • Komunikatywność
  • Umiejętność radzenia sobie z trudnymi sytuacjami interpersonalnymi
  • Wysoka odporność na stres
  • Dyspozycyjność (gotowość do pracy w różnych porach dnia i nocy)
Osoby zainteresowane prosimy o przesyłanie zgłoszenia do dnia 31 marca 2014r 
wszystkim startującym życzę powodzenia :))


niedziela, 23 marca 2014

16.Ćwiczenia gwarantujące smukłą sylwetkę do lata - dla zaawansowanych

Hej! wiem,że ta notka miała się pojawić, o wiele wcześniej, ale niestety nawał obowiązków nie pozwolił mi na chwilę dla bloga. Dzisiaj chcę wam przedstawić sprawdzone ćwiczenia dla osób średnio-zaawansowanych, oraz dla zaawansowanycxh, które zapewnią wam smukłą sylwetkę i plaski brzuszek od wakacji! ;)


Ewa Chodakowka - Killer 



Ewa Chodakowska - turbo spalanie 


Kanał Fitappy2  niestety filmików nie mogę tutaj wrzucić, więc wkleje same linki:



i generalnie polecam CAŁY KANAŁ   ;-) 

Pamiętajcie STEWARDESSA MUSI BYĆ FIT! 

czwartek, 13 marca 2014

15.Qatar airways unifroms!

Przedstawiam wam dzisiaj umundurowanie linii Qatar Airways! :)








Jak wam się podobają? Jakie linie ma według was najlepsze umundurowanie? Jestem bardzo ciekaw waszych opinii! :) 

14. Ćwiczenia, gwarantujące smukłą sylwetkę do lata - dla początkujących

Hej! wiem, że miałam wstawić tą notkę wczoraj, ale niestety późno wróciłam z uczelni i nie miałam ani czasu ani siły. Poniżej wrzucam moje ulubione zestawy ćwiczeń dla początkujących. Jeżeli będziecie wykonywać je co najmniej 3 razy tygodniowo, utrzymując zdrową dietę, to gwarantuję wam, że do wakacji wasze ciało będzie wyglądać znacznie lepiej! :)

Na początek moja ukochana Mel B. Uwielbiam tą babeczkę, potrafi dać niesamowitego kopa, jest wesoła,a jej ćwiczenia bardzo ciekawe!


Rozgrzewka - bardzo ważna część, nie można o niej zapominać!


20 minutowy trening cardio


15 minutowe cardio


Nogi


Pośladki - ulubiony zestaw! :) 


Brzuch


Ewa Chodakowska  - skalpel  


Tiffany Rothe - boczki 




To by było na tyle jeżeli chodzi, o osoby początkujące, wieczorem,albo jutro wrzucę zestawy ćwiczeń dla zaawansowanych! :) Pamiętajcie - Stewardesa musi mieć smukłą sylwetkę ;))
powodzenia! 

wtorek, 11 marca 2014

13.Let's be fit!

Jak już wspomniałam wcześniej, blog nie będzie opierał się jedynie na postach dotyczących Stewardes, lotnictwa,samolotów. Chcę wrzucić do niego nieco lifestyle'u. Jako, że mamy prawie połowę marca, to fakt, że ogromnymi krokami zbliża się do nas lato. Skoro zbliża się lato, to się rozpocznie noszenie letnich ciuszków, sukienek, spodenek,spódniczek i każdy chce jakoś wyglądać. Jeżeli jeszcze się za siebie nie zabraliście, teraz jest na to najlepszy moment! Dlaczego teraz? Ponieważ nie trzeba się katować codziennymi interwałami, restrykcyjną dietą, która zazwyczaj prowadzi do niczego innego jak znajomego efektu jo-jo i nie spinać się nie wiadomo jak, bo często jest tak, że gdy się za bardzo stresujemy, to nasz zapał bardzo szybko opada i potem nic z tego nie wychodzi. 
Ja nigdy nie byłam chudzielcem, szczerze się do tego przyznaje, od zawsze mam skłonności do tycia, głównie w rejonach brzucha, boczków i bioder (f*ck..), do tego dochodzi moje ZAMIŁOWANIE do słodyczy. Serio, do pewnego czasu nie było dnia,żebym po obiedzie nie zjadła czegoś słodkiego, to jest straszne,wiem. Staram się jakoś nad tym panować i stopniowo zmniejszam dawkę dziennego spożycia cukru. Na deser zamiast batonika robię sobie np koktajl - jego skład zależy tylko i wyłącznie od naszej wyobraźni! ;-) grunt, żeby nie składał się on z cukru i śmietany! 

Stwierdziłam, że jeżeli napisze na blogu, o moich postanowieniach, wtedy nie będę mogła się wykręcić brakiem czasu, bądź złym samopoczuciem. Do roboty i koniec! 
Plan mój jest taki, że nie zamierzam się ważyć, bo od dawna wiadomo, że waga nie jest dobrym sposobem na to,aby sprawdzić czy rzeczywiście chudniemy. O wiele lepiej jest się mierzyć, co zdecydowanie polecam.
O to kilka moich porad na zrobienie formy do wakacji!

1.Stawiaj sobie realne cele - nie zakładaj sobie, że w ciągu miesiąca czy 2 spalisz cały tłuszcz z brzucha,boczków czy jakiekolwiek innej części ciała. Na to, aby faktycznie mieć ładne ciało potrzeba sporo wysiłku. Jeżeli po miesiącu Ci się uda - gratuluje! to znaczy, że nie miałaś dużo do zrzucenia i ten czas Ci wystarczył! Nie nastawiaj się jednak, że będziesz mieć po tym czasie ciało z okładki, bo to jest indywidualna sprawa ile potrzebujemy czasu na to, żeby faktycznie schudnąć.

2.Żadnych głodówek! Ja wiem, że ponoć głodówki są dobre do napędzenia metabolizmu i takie pierdoły, ja jednak jestem tego przeciwniczką, poza tym - w życiu bym nie wytrzymała :P 

3.Jadaj śniadania - nie ma chyba większej głupoty podczas stosowania diety niż niejedzenie śniadania. Serio. Po 3 godzinach od wstania z łóżka pochłoniesz byle co, byle napełnić żołądek.

4.Ćwicz 4-5 razy w tygodniu stopniowo zwiększając czas i intensywność ćwiczeń.- nie zaczynaj od razu od killera, czy turbospalania Chodakowskiej jeżeli dopiero zaczynasz przygodę ze sportem i nie masz dobrej kondycji. Na początek dobrze będzie jeżeli poćwiczysz sobie z 30 minut w umiarkowanym tempie,aby się nie zniechęcić i nie nabawić zakwasów.

5.Zrób zdjęcie tych partii ciała, z których chcesz schudnąć. Najlepiej wstań z fotela i zrób to w tej chwili, to samo uczyń np. z 3 miesiące, najlepsze efekty to te, które sami widzimy. ;-)

6.NIE WAŻ SIĘ..wchodzić na wagę. Mierz się! 

7.Ostatni posiłek jadaj 2-3 godziny przed snem. Totalną bzdurą, obaloną dawno temu jest 'rada' aby jeść do 18, bullshit totalny. Jadaj najlepiej 2-3 godzinki przed snem i pamiętaj,aby posiłek składał się głównie z białka.

8.Ostrożnie z węglowodanami - nie można z nimi przesadzać - bo to one właśnie nam się odkladają na boczkach! 

9.Nie bój się tłuszczu! Oliwa z oliwek, ryby, orzechy,nasiona - to są produkty na ktorych właśnie nasza dieta powinna się opierać!

10. Nie rezygnuj! Nawet jeżeli nie widzisz poczatkowo efektów, jeżeli nie dajesz rady podczas ćwiczeń, albo zjesz batonika. TO NIC, jesteśmy tylko ludźmi i czasem trzeba czasu,aby się przestawić na inny tryb życia. Spokojnie, wszystko przyjdzie z czasem,dlatego trzeba już zacząć! ;-) 

Jutro powrzucam tutaj przykładowe ćwiczenia, jakie bedę robić, mam nadzieję, że jesteście ze mna! 
Buziaki!

na zachętę ;> ..

:O




czwartek, 20 lutego 2014

12.Jak się nauczyć angielskiego?!

No właśnie, posługiwanie się językiem angielskim, niezbędna umiejętność, jeżeli w ogóle chcemy próbować swoich sił w lotnictwie. Dla niektórych banał, dla innych z kolei koszmar. Znam wiele osób, które w liceum zbierały 5 z matmy,czy fizyki,a na angielskim totalnie poległy. Dla mnie to było dziwne, bo u mnie jest na odwrót, angielski kochałam, a przedmiotów ścisłych nienawidziłam, jak na ironie studiuje kierunek techniczny, gdzie takich przedmiotów jest mnóstwo. :D Język obcy pojawia się niestety dopiero na 2 roku. :( no,ale przejdźmy do sedna. Nie ma co ukrywać, że polskie szkolnictwo do porządnego, profesjonalnego posługiwania się angielskim, bądź jakimkolwiek innym językiem obcym w 90% nas nie przygotuje. Co jest tego przyczyną? Dobre pytanie, na pewno ma na to wpływ fakt, że np przez wszystkie klasy podstawówki + gimnazjum na angielskim ciągle było to samo,potem w liceum się to zmieniło. Ja wiem, że chodzi o to,żeby wyrównać poziom, ale od tego są podziały na grupy, ktoś kto ma wiedzę zerową nie może równać się z osoba, która np ma bez problemu same piątki. Zatem w większości przypadków szkoła odpada, jakie są więc inne sposoby?

1. Szkoły języków obcych - ja wiem, w pełni zdaję sobie sprawę z tego, że nie każdego stać na wydatek rzędu 2 tysięcy na to, żeby on, bądź jego dziecko uczyło się języków, aczkolwiek uważam, że jest to najlepszy sposób, jeżeli kogoś na to stać, ponieważ są one prowadzone przez osobę, która polskiego nie potrafi, więc porozumieć się z nią można jedynie po angielsku. (nie wiem jak to wygląda na poziomie podstawowym, ale wiem, że na średnio-zaawansowanych i wzwyż tak lekcje wyglądają), poza tym, tam się stosuje komunikację. Rozmawiamy z ludźmi, to jest najlepszy sposób na obycie się z językiem, nie tylko w teorii, ale także w praktyce. ;-)

2.Indywidualne nauczanie - dla mnie osobiście jest to najlepsza opcja, ja jakoś nie lubię uczyć się w grupie,zdecydowanie wole, jak przyjeżdża do mnie nauczyciel i się z nim uczę. Mogę wtedy swobodnie rozmawiać, nie krępuje mnie to. Minusem jest fakt, że nie jest się tak obytym w tych rozmowach z rożnymi ludźmi, tylko z jedną osoba, aczkolwiek mi to akurat nie sprawiło problemów jak musiałam się dogadywać z obcokrajowcami i robiłam to wielokrotnie, wszystko zależy od nas. :)

3.Teksty piosenek.. nie wiem jak wy, ale ja jak wpadnie mi w ucho jakaś piosenka, to baaardzo często albo tłumacze sobie ją sama w głowie, ale idę na łatwiznę i wchodzę zazwyczaj na tekstowo.pl i czytam sobie tłumaczenie.

4.Filmy z napisami - sposób dobry, aczkolwiek nieco ryzykowny, ponieważ tłumaczenia często nie są dosłowne i nie znaczą dokładnie tego co bohaterowie mówią. Raczej sposób dla bardziej zaawansowanych.

5.Gry - słuchajcie, w liceum miałam kumpla, który W OGÓLE się nie uczył, serio wcale, za to grał w mnóstwo gier po angielsku i na koniec skończył z piąteczką. ;) nie wiem czy to własne granie miało na to wpływ, czy po prostu jest lingwistycznie uzdolniony,aczkolwiek warto łączyć przyjemne z pożytecznym! :)

6.Skype - tutaj mamy mnóstwo możliwości, możemy dzwonić do ludzi z obcych krajów i po prostu sobie z nimi rozmawiać. Jest pełno ludzi na świecie, którzy z nudów wchodzą na skypa żeby sobie pogadać z innymi, tak można świetnie obyć się w mowie. :)

7.Youtube/chomikuj.pl - w każdej chwili możemy sobie odpalić lekcję języka i uczyć się w domu. Jeżeli nas nie stać na szkołę, lub korki, to internet jest dla nas zbawieniem!

8.Słówka, słówka,słówka.. uważam, że bez tego po prostu nie ma możliwości się dogadać. Bo o ile jeżeli nasza gramatyka leży, to mimo wszystko da rade jakoś się dogadać, o tyle jeżeli jakiegoś słowa nie znamy, no to nie ma zmiłuj, chyba że jesteście świetni w pokazywaniu na migi! :D

Także widzicie, jest mnóstwo możliwości, a to jest tylko kilka tych, które według mnie są najskuteczniejsze, ale każdy musi znależć taką jaka jemu odpowiada najbardziej! wystarczy jedynie odrobina chęci i czasu! :)


PS Tak się zastanawiam,czy ktoś w ogóle czyta co ja tu piszę? jeżeli tutaj jesteście to dajcie znać co myślicie, o blogu wasza opinia jest dla mnie bardzo ważna! :) przy okazji wspomnijcie jakie są wasze ulubione metody nauki - niekoniecznie języków! :)

piątek, 14 lutego 2014

11. Walentynki - celebrowanie uczucia,czy przesłodzona pokazówka?

Walentynki, dzień który ma mnóstwo wielbicieli,a przeciwników jeszcze więcej. Dzień zakochanych, który raz w roku nas zaczął przytłaczać wręcz przesłodzonymi dekoracjami, serduszkami,czerwienią i różem. Dzisiaj wchodząc na facebook'a przeglądając tablice, widziałam mnóstwo postów, postów mega do siebie podobnych jednak były podzielone na dwa rodzaje.
Rodzaj pierwszy: chwalenie się tym,jak spędzą dzisiejszy dzień ze swą miłością kino,restauracja,teatr, oraz jakie dostały prezenty (no nadmiar tych zdjęć dzisiaj!) mnóstwo buziaczków serduszek i wyznawania miłości.
Rodzaj drugi: "nienawidzę walentynek"," po co to komu"," mamy własne święta, więc po co podrabiać Amerykanów" itd..
Szczerze mówiąc, bardziej na nerwy kiedyś mi działała grupa pierwsza. Te wszystkie przesłodzone posty, zdjęcia, sztuczne okazywanie uczuć aż zalewające się kiczem. Serduszka w centrach handlowych,na mieście w internecie no po prostu totalny wysyp 'szczerej miłości' od wszystkich dla wszystkich. Jestem zdania, że swoje uczucie powinno się celebrować codziennie, a nie tylko raz w roku, bo są walentynki. Oczywiście można w jakiś sposób ten dzień uczcić, aby był on bardziej wyjątkowy, natomiast bez zbędnego przechwalania się tym i słodzenia dookoła. Bo to nie jest potrzebne.
Aczkolwiek, czytając te wszystkie posty dzisiaj na fejsie,wyczułam tak maksymalny ból dupy ludzi, którzy w 90% są singlami, że aż zaczęło mi być ich szkoda. No po jaką cholerę, co druga osoba wypisuje jak bardzo gardzi walentynkami i ludźmi,którzy je obchodzą. Skoro tak bardzo ich nie lubisz, to po prostu olej ten dzień, a nie się spinasz na fejsie, bo musisz pokazać jak bardzo jesteś anty. Ja póki co walentynek nie obchodzę, może gdy już będę miała z kim, to zaczne jakoś inaczej na to patrzeć,ale póki co ten dzień jest mi całkowicie obojętny, nie czuję wewnętrznej potrzeby pisać jak bardzo mi przeszkadza, bo tak nie jest! Więc ludzie, troszke więcej tolerancji, każdy ma swoje swoje zdanie na ten temat, które móglby zachować dla siebie.
Lubisz walentynki? Masz z kim je spędzać? Okej, super jesteś szczęściarzem, więc leć po kwiatki, przygotuj romantyczną kolację i ciesz się fajnym wieczorem spędzonym w towarzystwie ukochanej osoby, nie wspominając o tym po raz tysięczny na facebooku.
Nie lubisz walentynek? Nie ma problemu, nie każdy musi, nie każdy ma okazję tak naprawdę je spędzić tak jakby chciał, ale jeżeli ich nie lubisz, to nie muszą wszyscy dookoła o tym wiedzieć, bo to tak naprawde nie dośc, że nikogo nie interesuje Twoja postawa w tym temacie, a ty mi niepotrzebnie zaśmiecasz tablice, to w dodatku pokazuje jak bardzo doskwiera Ci brak osoby z która możesz ten dzień spędzić - w mojej opinii tak właśnie jest.
Także cieszcie się miłością każdego dnia, nie tylko raz w roku, bo nie o to w tym wszystkim chodzi, a w walentynki, po prostu kochajcie się jeszcze mocniej! ;-)

a na koniec macie ode mnie serrrrrrduszko:



hihihi

czwartek, 13 lutego 2014

10. 10 przykładów najbardziej irytujących pasażerów i zachowań

Jeżeli kiedykolwiek lecieliście samolotem, jestem przekonana, że chociaż jeden z poniższych typów wam podczas trasy towarzyszył i "umilał" lot! :-) Pokaże wam 10 przykładów, które według mnie,są najbardziej irytujacymi/żenującymi zachowaniami pasażerów:

1.Przepychanie się w kolejce do samolotu(swoją drogą stanie w kilometrowym wężyku, aby wejść na pokład też jest dla mnie nieco chore, ja w tym czasie sobie siedzę,czytam,chodzę po lotnisku,do toalety do sklepu i jak już to wszytko obskoczę to wtedy ruszam się z miejsca :D),a w samolocie do wyjścia - po wylądowaniu. Ludzie no kurcze,czy to jest takie trudne poczekać aż osoby,które są przede mną wysiądą,albo zbiorą swoje bagaże? Przecież samolot ani wam nie ucieknie, ani nie odleci póki go wszyscy nie opuszczą, żeby kolejni pasażerowie mogli zająć swoje miejsca.. trochę cierpliwości. ;-)



2.Wstawanie z miejsc OD RAZU po wylądowaniu.. jeszcze się samolot nie zatrzymał, stewka nie podziękowała za lot,pasów nie powinno się odpinać, a połowa pasażerów już stoi gotowych do wyjścia obładowani bagażem podręcznym (często z dzieckiem na rękach).. no szlag mnie trafia, jak ja sobie spokojnie siedzę na tyłku i czekam przynajmniej do zatrzymania samolotu, bo nie zapominajmy, że jeszcze trzeba czekać kolejne 15 minut aż drzwi zostaną otwarte, a tutaj ktoś mi sterczy nad głową i marudzi, że nie może wyjść..a przy okazji zarobię w głowę, albo od dziecka,albo z bagażu. ;-)

3.Latanie po całym samolocie w tą i z powrotem - punkt ten tyczy się raczej rodzin z małymi dziećmi, bo to one zazwyczaj maszerują w tę i wew tę po całym pokładzie, ale nie tylko. Niejednokrotnie byłam świadkiem, jak wciąż te same osoby, po upłynięciu paru minut co chwilę chodziły do toalety,albo do znajomego,żeby sobie pogadać,albo wołały stewardesę [?] no litości.


4.Krzyczące dzieci - no cóż tutaj nie ma co się za bardzo rozwijać, kto leciał z małymi krzykaczami doskonale wie o co chodzi, niestety na to rady nie ma, ponieważ dzieci mogą różnie reagować na tak nagłą zmianę ciśnienia i nie do końca wiedzą co się wokół nich dzieje. Szum, halas, co chwie coś się trzęsie.. Kompletnie nie ma co oskarżać ich rodziców,o płacz,czy krzyki,bo to nie ich wina, no ale...irytuje max. ;)



5.Rozkładanie się w fotelu jak na łóżku/kopacz siedzący za nami... no właśnie uważam, że jest to szczyt chamstwa i bezczelności. Każdy ma świadomość tego jak bardzo mało miejsca jest między siedzeniami w samolotach, nie są do końca one wygodne, nie ma jak się rozłożyć oczywiście mówię tutaj o tych tanich zwykłych liniach. ;) Jeżeli natomiast chcemy przeżyć nasz lot jak państwo, to niestety za luksus trzeba płacić, a nie uprzykrzać komuś lot wywalając się na niego, bo musimy się przespać... Tak samo doprowadza mnie do szewskiej pasji,jak osoba siedząca za mną kopie w fotel.. to się zwykle  zdarza,gdy siedzi za nami dziecko,ale nie rozumiem,jak rodzic siedzący obok może nie zareagować, a jeszcze lepiej, jak się zwróci takiemu uwagę, to jeszcze naskoczy na Ciebie!


6.Pstrykanie palcami do załogi.. no gdyby ktoś się tak wobec mnie zachował, to.. kończyć nie będę, bo za dużo osób może to przeczytać i mnie żadne linie nie zatrudnią :D Takie zachowanie nie jest niegrzeczne, ono według mnie jest wręcz skandaliczne, ponieważ Stewardesa,czy pilot, to są osoby,które odpowiadają za nasze życie i bezpieczeństwo w trakcie lotu, żeby przebiegł on spokojnie i bezpiecznie, nie rozumiem jak można nie respektować załogi,być chamskim i opryskliwym wobec nich.

7.Pijani i chamscy pasażerowie - to odnośnie punktu 6,no bo chamstwo może się objawiać na różne sposoby. Przede wszystkim, nie rozumiem, jak można się upić w trakcie, bądź przed lotem. Dla mnie to jest chore, bo wtedy otępiamy totalnie swój umysł na ten czas, świadomoćć tego co się wokół nas dzieje diametralnie się zmniejsza,a przecież nigdy nie wiadomo co się wydarzy. Gdyby nastąpił przypadek z wodowaniem,gdzie na opuszczenie pokładu wszyscy pasażerowie + załoga mają bardzo mało czasu, w tej chwili delikwent naraża życie nie tylko swoje,ale reszty pasażerów, a także personelu. Bardzo słabe. tak samo chamscy pasażerowie, którzy myślą że mogą wszystko, kłócą się z innymi i wyzywają stewardese, że jest mało miejsca, a sok za zimny...

8.Głośne rozmowy, śmianie.. no niestety, takie osoby tez się zdarzają, kompletnie niewrażliwi na obecności mnóstwa innych osób, którzy nie mają ochoty słuchać ich krzyków, śmiechów i rozmów, które często są obładowane mnóstwem przekleństw. Ja na przykład jak latam, to albo śpię,albo czytam, ew. oglądam sobie film i naprawdę nie znoszę jak ktoś się nie potrafi zachować i gada,gada przez cały lot. Ja rozumiem, że może to być metoda na to, żeby się nie bać, nie stresować podróżą,ale na Boga można robić to ciszej, nie zakłócając spokoju innych pasażerów.

9.Rzucanie się po walizkę po wylądowaniu. Ja naprawdę rozumiem, że niektórzy być może się spieszą, bo mają ważne spotkanie,kolejny lot, są chorzy,ich żona rodzi, no różne sytuacje się ludziom zdarzają, ale jak ktoś bierze moją walizkę (do której ja nie mogę się dopchnąć, bo jestem...mała :-D) a rzuca mi się na nią kilka osób, bo myślą, że to ich i rzucają nią najpierw na ziemie, a potem z powrotem na taśmę, to też mam ochotę do niego podejść. Oczywiście każdy się może pomylić, ale takie rzeczy raczej by się nie zdarzały, gdyby ludzie spokojnie sie tak poustawiali,żeby każdy mógł swój bagaż odebrać i tak samo stanie cała rodziną przy taśmie np. 4 osoby obok siebie, a inni muszą stać pół godziny, żeby móc odebrać swój..

10.Klaskanie - hmm zostawiłam celowo to na koniec, ponieważ mnie to w sumie wcale nie irytuje,ale wiem, że wiele osób ma ochote wyjśc od razu z samolotu,żeby tego nie słyszeć. Mówi się, że to jest takie 'polskie',na moje to jest po prostu okazanie wdzięczności pilotom, że bezpiecznie dolecieli, jak na ironię, oni wcale tego nie słyszą, wiec może lepiej przy wysiadaniu podziękować osobiście? ;-) (oczywiście, jeżeli wyszedł on z kokpitu)

To by było na tyle. Post ten nie miał na celu nikogo obrazić, to są po prostu przykłady osób, które zazwyczaj można spotkac w samolocie! a wy jakie mieliście przygody podczas lotów? ;) może macie jakieś swoje typy nieciekawych pasażerów? Czekam na wasze opinie! ;-)



środa, 12 lutego 2014

09.Emirates uniform

Hej ! Dzisiaj chciałabym wam zaprezentować umundurowanie dla załogi pokładowej w moich wymarzonych liniach lotniczych Emirates airlines! :) uważam, że uniform jest świetny, mega oddaje taki typowo arabski klimat, elegancki i z klasą, cudeńko! Widać, że jest dobrze dopracowany! ;)










wspaniale się kobitki prezentują! ;D mam nadzieje, że i ja będę miała za parę lat okazje się z takim nosić,aczkolwiek Emirates to nie jest jedyna opcja, jeszcze chcę próbwać swoich sił w Qatar Airways,oraz Etihad Airways! :) 
Co myślicie, jakie umundurowanie najbardziej wam się podoba? Jestem bardzo ciekawa waszych opinii! :)

poniedziałek, 10 lutego 2014

08.Szkoła stewardes




"Mieszkanka małego miasteczka, Donna Jensen (Gwyneth Paltrow), marzy o zmianie swojego życia. Wierzy, że osiągnie swój cel pracując jako stewardesa. Jednakże, droga do sukcesu nie zawsze jest prosta. Donna zaczyna swoje szkolenie pod skrzydłami legendarnego instruktora lotów Johna Whitney'a (Mike Myers) i ma więcej kłopotów, niż mogłaby się spodziewać."

Tak film opisuje wikipedia. Cóż ja o nim myślę? Szkoła Stewardes, na pewno nie pokaże nam jak wygląda życie i praca cabin crew. Jest to jedynie namiastka ich dnia codziennego. Oczywiście, nie twierdzę, że film jest zły. Jest to lekka komedia na nudny wieczór, a jeżeli ktoś interesuje się lotnictwem i lubi Gwyneth Paltrow, to spokojnie może spędzić z nim 1,5 godziny. Jeżeli jednak jesteś osobą, która myśli, że z niego dowie się jak wygląda takie życie 'od zaplecza' to może się niestety nieco rozczarować, ponieważ film jest komedią romantyczną i głównie na wątku miłosnym się skupia, a praca stewardesy jest raczej dodatkiem do fabuły ;-) 

Swoją drogą chętnie bym sobie obejrzała filmy, seriale, a także poczytała książki na temat lotnictwa a zwłaszcza stewardes, więc jeżeli znacie, to koniecznie piszcie w komentarzach! pozdrawiam :)